Wanda Robak

Pochodzi z Chmielnika (woj. świętokrzyskie).W Kielcach ukończyła szkołę średnią - Technikum Statystyczne(GUS), a w Krakowie Studium Ekonomiki Handlu.W Kielcach mieszka od 1962r.Przez wiele lat pracowała jako ekonomistka w kilku instytucjach w Kielcach ,a także w Chmielniku.
W 1982 przeszła na wcześniejszą emeryturę, a w 1985 związała się z Uniwersytetem Trzeciego Wieku w Kielcach. Od 1988r należy do Grupy Literackiej przy tym Uniwersytecie, co pozwoliło jej realizować swoje zainteresowania i marzenia z dziedziny humanistycznej. Od 1992r jest członkiem TPSP w Kielcach , gdzie przez kilka lat była członkiem Zarządu i Komisji Rewizyjnej.Jej wiersze ukazały się w 9 własnych tomikach oraz w licznych antologiach. Wydała m.in. "ZOO i Homo", "Gwiazdka", "Fortuna i fortunka"( fraszki),"W moich Kielcach", "Zbieram Myśli,zbieram słowa","Myślą w Trzecie Tysiąclecie", Nasze Piękne Świętokrzuyskie", "Czas na fraszkę", "Kochajmy Kielce i Świętokrzyskie"
Brała udział w licznych imprezach kulturalnych organizowanych przez TPSP oraz Unowersytet Trzeciego Wieku, także w wielu wieczorach autorskich. Za działalność kulturalną i społeczną otrzymała Odznakę Zasłużonego Działacza Kultury w 1996r oraz Srebrny Krzyż Zasługi w 1999r.Pisanie wierszy stało się jej życiową pasją i potrzebą serca.
Twórczość poetycka
I Nagroda w konkursie "Wiosna w Poezji
i Malarstwie" -TPSP 1994r
Wiosenne szczęście

Apasjonata

Gdy wiosną
W niebo umiesz popatrzeć beztrosko
Od tego
Co szarą ci zimą oblodziło serce
Gdy w boską wtopiony twórczość
Czujesz dotyk
Zmartwychwstałej Ziemi
Gdy ci serce uśpione wzruszy
Budzących się pąków cud!
Gdy ci słońce złotem ubogaci twarz
Gdy ci znak da
Nuta liryczną wirtuoz skowronek
Otwórz na SZCZĘŚCIE
Okno dnia!
Spójrz na pejzaże
Mistrzowską dłonią rzeźbione
Na gotyki wstających gór
Liście rozplenione
Na wiosennych gałęziach snów...
Jeżeli jeszcze potrafisz
W ramiona objąć naturę
Zachwycić się ptakiem i kwiatem
To jeszcze żyjesz i czujesz!

Wyróżnienie w konkursie "Śladami Żeromskiego" Kielce 2005r
Krajobrazy duszy...

Jakże można tu żyć
Nie wnikając
W krajobrazy duszy
Co nas otaczają
GÓR majestatem?

Jakże można nie spojrzeć
Znad cywilizowanych czasów
Na tkwiące w kolorycie
Niezwykłej urody
Pejzaże wyrzeźbione
Z świętokrzyskich lasów
Łagodnie falujących
Ponad OKOLICĄ...
Oplecionej zielenią i tęczy barw morzem...

Jakże można nie dostrzec
Dostojeństwa szczytów?
W konturze TELEGRAFU
W KARCZÓWKIzarysie...
Jakże można nie wzlecieć
DUCHEM na ŁYSICĘ?
Nie stanąć pośród PUSZCZY
W mgielnym GOŁOBORZU?

Jakże można nie westchnąć
O cud - DZIELE BOŻYM?
Do NATURY arcydzieł serca nie przybliżyć
I do KRZYŻA relikwi
Hen! Na ŚWIĘTYM KRZYŻU!

Jakże można pominąć
Te szlaki i ścieżki
Kędy ongiś przed wieki
Święty jeleń chadzał?
Te stoki, wysoczyzny i drogę królewską
EMERYKA -PIELGRZYMA
Co w drodze przystanął...

O, ZIEMIO wymarzona
Poetów KRAINO!
Tkana jodłami
Na natury krosnach
Sławetna "ŻEROMSZCZYZNO"
SŁOWIKU... CEDZYNO

Pozwól nam w twórcze szlaki
Na skrzydłach chwil płynąć
Zielone- jak NADZIEJA
I piękne jak WIOSNA!

" Gałęzie pełne wiosny"

Codzienność -
Szare przędzie myśli -
Z trosk i problemów -
(w ludzkiej głowie)...

A na gałęziach pełnią WIOSNY! -
I ziemia w kwiatach kolorowa -
Świat - jak marzenie - ODRODZONY! -
Kaskadą liści pulsujący
Zmartwychwstający z cudu pąków
Ochoczo pnący się ku słońcu! -
Wzbudzony wiosny porankami -
Zórz poświatami różowiony
Rześkim powietrzem - tchnieniem świeżym
Czule zefirkiem przewietrzony

Na boską chwilę ludzkie oczy -
Czują forsycji złoty dotyk
W podziwie chłoną czar magnolii
Narcyzów biel, jasność żonkili
Majowych bzó urocze pukle
Królowe kwiatów - róże wonne...

Bocian radośnie znów klekoce! -
Jaskółka tkwi w wysokim locie! -
Słówik - wirtuoz dźwięków pierwszy
Wiosenne daje już koncerty! -

Codzienność -
Często, gęsto - cierpka
Przytłacza myśli i istnienie -

A na gałęziach -
Tyle szczęścia
I tyle kras królewny Wiosny
Jakby uczucia i marzenia
Ktoś po mistrzowsku wkoło rozsnuł...

KOCHAJMY WIOSNĘ!...





"Zbieram myśli, zbieram słowa..."

(piosenka)

Zbieram myśli...
Zbieram slowa...
Po jesieni po błękicie...
Może kiedyś z nich napisze
Tomik wierszy... samo życie...

Pielgrzymując tkwię na ziemi
Zataczając błędne kręgi
Szukam sensu, chwytam pióro
I pasjami bywam w chmurach!

Zbieram myśli...
Zbieram słowa...
To słodkawe...
To znów słone...
Jak zmęczony, zaganiany
Codzienności kolekcjoner.

Co odrzucić?
Co wybierać?
Z rozłożonych kart istnienia
Nieprzeciętny " tu i teraz"
Mam wciąż problem
Mam dylemat...

Zbieram myśli...
Zbieram słowa...
Wiosny ciepło
Zimy lody
Może kiedyś z nich ułożę
Tomik wierszy... w tle przyrody...

Wiry
Skutki i przyczyny
Przeznaczenia tajemnice
Chwile mgiełki
Chwile tchnienia
Chwile trwają, mija życie...

Zbieram myśli...
Zbieram słowa...
Po kosmosie
W gwiazd dywanie -
Może kiedyś z nich powstanie
Tomik wierszy - na przetrwanie!

Kielce 12.11.1996r

Pomnik Niepodległości w Kielcach

Nad Kielcami
Rozpostarłeś skrzydła -
BIAŁY ORLE -
W NIEPODLEGŁYM LOCIE!
Jak przed laty świecisz na COKOLE
Blaskiem chwały POLSKICH SYNÓW sławisz
Co swe życie rzucali na szalę
Krwi ofiarę za WOLNOŚĆ składali
Jak przed laty obwieszczasz tę PRAWDĘ
Gdy rodziła się JUTRZENKI wizja
Z hasłem szczytnym wielkich i wspaniałych
Z dźwiękiem w sercu BÓG! HONOR! OJCZYZNA!
Stoisz ORLE dumny i zwycięski
Wsród uroczej ŚWIĘTOKRZYSKIEJ ZIEMI -
A w niebiosa leci hymn podzięki
TYM - co mężnie za POLSKĘ ginęli!

TYM - co trąbki nutę boju grały -
Dzielnym STRZELCOM, WODZOWI LEGIONÓW
Co płacili życiem w polu chwały
I TYM - którym lasy były domem...-
TYM- co serca nieśli dla OJCZYZNY -
Co szli w boje odważni, uparci -
Co świadczyli bohaterską MIŁOŚĆ
Co ODESZLI na wieczyste warty -
Dziś SPOŁECZNOŚĆ I ZIEMIA KIELECKA-
ICH waleczne, wielkie czyny święci -
BIAŁY ORZEŁ czuwa w gór przestrzeni -
I trwa w wiernym APELU PAMIĘCI! -

11.11.2002-Uroczystość odsłonięcia Pomnika Niepodległości w Kielcach




W GEŚCIE MIŁOSIERDZIA...

CZŁOWIEKU NOWEGO CZASU!-
Ujrzyj swe s z c z ę ś c i e -
W MIŁOSIERNYM geście -
Dla BLIŹNIEGO -
Rzuconego przez los -
W nieludzkie nory zagubienia...
Nie daj mu z g ł o d u umierać -
Pod mrozu zimnem zabójczym -
O, bądź o ludzką cząstkę s u m i e n i a czulszy -
i nie zrażaj się tym -
Że wielu się zranni w o c e n i e
Idź tam gdzie powiedzie cię s e r c a głos -
Z głębi dyktujący zbożny c z y n-
Wyciągnij pomocną dłoń -
Podziel się okruchem chleba -
Zaświeć promykiem ż y c z l i w o ś c i-
Odczujesz wtedy jak w geście M I Ł O S I E R D Z I A DOBRO zło zwycięża!
I rodzi się i s k r a N A D Z I E I ...

Kielce 10.11.002

Biały opłatek

Gdy pierwsza gwiazdka świecić zaczyna
W sercach się rodzi boża dziecina!
Światło niezwykłe ludzi przenika
Wzrusza sumienia duszy muzyka...

Ref. W białym opłatku
Co w domu gości
Mieszka Jezusek
W blasku miłości.

Pełne dobroci serca i oczy
Maleńki w radość
Łzę przeistoczył!
Pomocna, szczera
Dłoń się otwiera!
Twarz się w pogodny uśmiech obleka
Człowiek w człowieku widzi człowieka!

Przy wigilijnym świątecznym stole
Miłość niweczy konflikt pokoleń
Płyną od serca najlepsze słowa
Zgoda buduje życia odnowę...

Ref. W białym opłatku...

W białym opłatku ukryte dziecię
Spełnia marzenia o lepszym świecie
Bo tylko miłość w dobro bogata
Może być skarbem do końca świata...

Ref. W białym opłatku.


Ku nadziei i naprawie!

Szczerozłota Boża Gwiazdko
Nad Ojczyzną zaświeć jasno!
Bądź łaskawa nowej sprawie
Ku nadziei i naprawie!

W serca miodu ponalewaj
Kolędami dom rozśpiewaj!
Niech brat – bratu będzie bratem
Dobrym, czystym jak opłatek!
Zaświeć gwiazdko sprawiedliwie
Aby można żyć szczęśliwiej!
By się z pracy owoc rodził
Co z uczciwych niw przychodzi...

Sprawiaj Boża Gwiazdko z nieba
By nie łaknął biedny chleba!
By przybyło dni radosnych
A niechciane znikły troski...

Pooświecaj polskie głowy
By trwał w dumie szczep Piastowy
Aby ziemię obłaskawić
Na miłości wiecznych prawach!

Niech się władcy styl uzdrowi
Wierną służbą narodowi
A na kanwie uświęcenia
Odradzają się sumienia...

Narodzona spójrz dziecino
Pobłogosław polskiej sprawie!
Niech pomyślnie dni popłyną
Ku nadziei i naprawie!

Gdy myślisz Ojczyzna

Ojczyzna - kiedy myślę
wówczas wyrażam siebie
i zakorzeniam,
mówi mi o tym serce...

(Karol Wojtyła, Myśląc ojczyzna)

Papieżu-
Wielki Synu Polski
Gdy myślisz Ojczyzna...
To oblicze Twoje
Pełne troski-
Zadumane spojrzenie
Z widzialnej Piotrowej łodzi
Kierujesz
Do krain-
Skąd się wywodzisz
Ojcowskim serdecznym
Westchnieniem

Gdy myślisz Ojczyzna...
Zachwycasz się jej m o w ą-
Przetrwania nadzieją.
Ziemia Twoja ukochana
Jej historii blizna
Jawi się wspomnieniem-raną...
Gdy myślisz Ojczyzna...
To w sercu Twoim gości
Umiłowanie Życia!
Gdy myślisz Ojczyzna...
To chcesz
By lud polski
Dźwigał się
Ku Bogu
Prawdzie
Jak ku słońcu!
By drzewa poznania
Rodziły owoc dobra
Dawały moc
Wyrwały nas z klatki słabości...
Nasz Wielki Nauczycielu
Pragniemy mądre Twoje Myśli - Słowa
W sercach naszych zachować.

Kielce, 1991

(z tomiku " Zostałeś w nas Ojcze Święty")

Narodzona światłość świata!

Głoszą dobrą wieść anioły!
Ziemię śniegu biel opłatka
Spływa z nieba na padoły
Narodzona Światłość Świata!

Pierwsza gwiazdka znaki daje
Na spotkanie wigilijne
Niech się cud narodzin staje
W każdym domu i rodzinie!

Ref. Splećmy dłonie, wznieśmy serca!
By ocalić świat od złego
I z miłością najgorętszą
Powitajmy maleńkiego!

Niech uśmiechem błyszczą twarze
Niech się w dobru ziszcza wszystko
Niech się spełnia niebo marzeń
Kiedy Jezus jest tak blisko!

Znad szafiru z wysokości
Niepojete światło świeci
Szczerą prawdą i miłością
W przestrzeń świata w tę noc leci!

W aurze pięknej, nastrojowej
Kolorami lśni choinka
I jak anioł jest dziś człowiek
Dobro serce mu przenika!

Ref. Splećmy dłonie
Wznieśmy serca!....